Max Trainer M7 Bowflex to kolejny przedstawiciel innowacyjnych urządzeń znanej, amerykańskiej marki. Podobnie jak jego poprzednicy - M3 oraz M5 - łączy w sobie funkcjonalności steppera oraz orbitreka. Zaprojektowano go tak, by można było wykonać bardzo intensywny trening, nie obciążając przy tym stawów. Jego niewątpliwą zaletą jest kompaktowość - zmieści się w każdym pomieszczeniu. Dzięki dużej wytrzymałości, może być wykorzystywany zarówno w warunkach domowych, jak i półkomercyjnych (studia treningów personalnych, małe kluby fitness). Specjalne uchwyty są bardzo ergonomiczne i pozwalają na 3 różne pozycje ułożenia rąk. Dzięki temu, górna część ciała może być zaangażowana nawet do 80% bardziej, niż w tradycyjnych trenażerach eliptycznych. Na uchwytach umieszczono też czujniki do pomiaru tętna, choć możliwe jest też skorzystanie z bezprzewodowego pasa, dołączonego do zestawu. Urządzenie ma aż 20 stopni oporu, przy czym należy mieć na uwadze, że nawet najmniejszy opór znacznie różni się od oporów minimalnych w stepperach czy eliptykach. Max Trainer ma też podstawkę na tablet oraz uchwyt na bidon z wodą.
Dane dotyczące treningu (takie jak czas, prędkość czy spalone kalorie) pojawiają się na podświetlanym na niebiesko wyświetlaczu LCD. Użytkownik ma do dyspozycji 11 programów treningowych (MAX Interval™ (dwa rodzaje), Smart Max Interval (dwa rodzaje), spalanie kalorii, spalanie tłuszczu, schody, docelowa liczba kalorii, trening jednostajny „Steady State”, test fitness oraz tryb manualny). Wspomniany Max Interval to specjalny, 14-minutowy program, dzięki któremu spalić można 2,5x więcej kalorii, niż w tym samym czasie na bieżni. Komputer ma też wbudowany moduł Bluetooth, dzięki któremu możliwe jest skorzystanie z aplikacji Bowflex Fitness App Max Trainer na urządzeniach Apple i Android. Pulpit komputera zaś przyciąga wzrok oryginalną stylistyką, wzorowaną na pulpitach samochodów wyścigowych.